20160909 versus 8VERSUS-logo„HOT DOG” – Stanisław Jan Borowski – 15.10.2016 – 31.10.2016 – Galeria Versus, ul. Jatki – otwarcie: 18.10.2016, godzina 20.00


Stanisław Jan Borowski to artysta przez duże „A”, niekwestionowany mistrz obróbki szkła i twórca rzeźb znajdujących się w kolekcjach i zbiorach sztuki na całym świecie.

 

Szkło jest jego pasją, a zamiłowanie do tego materiału jest wpisane w jego kod genetyczny. Staniego znam już kilkanaście lat i wielokrotnie miałam okazję spędzać z nim czas w Studio Borowski, gdzie powstają jego obiekty.

Jako niemalże rówieśnicy i artyści mamy podobne płaszczyzny porozumienia. Przegadane dziesiątki godzin, mnóstwo czasu spędzonego wspólnie przy warsztacie szklarskim, chwile radości i frustracji, zmęczenia i euforii… to wszystko dało mi odwagę, aby zaprosić Staniego i jego sztukę do kameralnej przestrzeni Galerii Versus.

 

20160909 versus 9plakat

 


Prace zaprezentowane na wystawie „HOT DOG” wymykają się klasycznemu pojęciu szklanej rzeźby. Perfekcyjnie ukształtowane szkło często połączone jest z drewnem, metalem, ceramiką, a mocne, zdecydowane kolory oddają witalność twórczą i niczym nieskrępowaną wyobraźnię artysty. Dodatkowo szczypta humoru, lekkie „przymrużenie oka” i nieoczywiste nawiązania do otaczającego świata pokazują to, co cenię w Stanim najbardziej: wrażliwość i niezwykłą wnikliwość w obserwacji tego, co dzieje się wokół nas.


Pati Dubiel

 

20160909 versus 6 zdjecie artysty

 

 

STANISŁAW JAN BOROWSKI
Urodzony w Polsce w 1981; w 1983 roku wraz z rodzicami wyjechał do Rheinbach w Niemczech. Swoje pierwsze doświadczenia ze szkłem artystycznym miał już jako dziecko, w niemieckiej pracowni swojego ojca Stanisława Borowskiego – znanego artysty szkła. Ukończył średnią szkołę wzornictwa w Kolonii, Niemcy, 2002, oraz program edukacyjny w Kurek Studio, Bad Godesberg, Niemcy, 2002. Absolwent Instytutu Ceramiki i Szkła Artystycznego (Hochschule Koblenz, Institut für Künstlerische Keramik und Glas), Höhr-Grenzhausen, Niemcy, 2007.


Uczestniczył w kilku wystawach w Niemczech, USA i Holandii, m.in.: "Stani – Glass Tales" – wystawa indywidualna, Habatat Galleries, Royal Oak, Michigan, USA, 2009; "Borowski Family", Rosenthal Gallery, Hamburg, Niemcy, 2008. Uczestniczy w corocznej wystawie organizowanej przez Habatat Galleries, USA – Annual International Glass Invitational Award Exhibition, jak również w wielu znaczących międzynarodowych targach sztuki, m.in.: Art Cologne – Międzynarodowe Targi Sztuki w Kolonii; LINEART, Gandawa, Belgia; PAN Amsterdam – targi sztuki i designu, Holandia; SOFA, Chicago; Art Palm Beach, West Palm Beach, Floryda, USA. Współpracuje z galerią Continuum Gallery, Königswinter, Niemcy.


Na odbiór jego rzeźb ogromny wpływ ma oświetlenie. 'Stani' pracuje w niemal wszystkich technikach na zimno i na gorąco, w tym m.in.: pâte de vere, odlewanie, dmuchanie szkła na gorąco. Często zdarza mu się łączyć szkło ze stalą, brązem i drewnem. Jego zabawne prace inspirowane są naturą w różnym rozumieniu tego słowa.

 

 

20160909 versus 4Nice Guy

 

 

Wywiad z artystą:


1)Czy przed przystąpieniem do pracy nad nową rzeźbą wykonujesz projekty, szkice?

Tak. Lecz zależy to od pomysłu. Czasami jest tak, że muszę sobie zrobić plan. Wtedy szkic mi służy jako ścieżka orientacyjna albo pamiętnik.

 

2)Co Twoim zdaniem jest najważniejsze w życiu Artysty-czy jest to nieco przereklamowane pojęcie „weny twórczej” , czy raczej są to wartości uniwersalne, istotne dla większości ludzi?

Myślę że istnieje coś takiego jak „wena twórcza”. Tkwi ona między talentem a szczęściem. Moim zdaniem każdy artysta powinien wykorzystywać ten moment twórczy aż do bólu. Bo czas bardzo szybko mija i łatwo stracić te chwile „iluminacji”.

 

20160909 versus 5Deep Sea Tank I

 

 

3)Ważnym elementem Twoich prac jest ich kolorystyka-jak podchodzisz do tego tematu, czym jest dla Ciebie kolor, czym kierujesz się dobierając zestawienia kolorystyczne w swoich rzeźbach?

Nie ma kolorów bez światła! Dobierając kolory do moich rzeźb kieruje się światłem. Spędzam dużo czasu dobierając odpowiednie barwy. Głównym materiałem w moich pracach jest szkło. Daje ono pod wpływem światła całą gamę różnorodnych efektów! Wybieram więc kolory tak, aby nawet doznania fizycznie odczuwalne ,takie jak np.ciepło albo zimno ,były wizualnie zauważalne.

 

4)Wykonujesz rzeźby duże, bardzo spektakularne, niekiedy nawet „bogate”- co sprawia że tak właśnie podchodzisz do skali swoich obiektów?
Czy zdarza Ci się popełniać również mniejsze, bardziej kameralne realizacje?

Często się wszystko zaczyna od małego projektu. Ale zazwyczaj kończy się na tym że skala końcowej realizacji jest dużo większa niż początkowy zamiar. Rzeźby mi po prostu w rękach rosną! Realizując pomysł zapominam o wymiarach i skromności. Nie ograniczam się. To jest taka forma skrajności u mnie. Dopiero jak przenoszę rzeźbę z miejsca na miejsce, i mi kręgi w plecach zgrzytają, to sobie przypominam i myślę : „ Cholera! Trzeba było mniejsze zrobić!”

 

20160909 versus 3Hot Dog

 

5)Twoje rzeźby są często połączeniem kilku materiałów-ale zawsze dominującym w nich elementem jest szkło-jakimi technikami szklarskimi posługujesz się najchętniej, które są Twoimi ulubionymi? A może dopiero wykorzystanie kilku technik pozwala Ci uzyskać zamierzony efekt ?

Pierwsze co robię gdy mam pomysł – to wybieram technikę, w której chce realizować dany projekt. Uzależniam to od tego czy mam na myśli ludzką postać czy zwierzęcą.
Ludzkie postaci zawszę realizuje pracując w gorących technikach na piecu. Natomiast motywy animalistyczne wykonuje w technice pate de verre.
Preferuje tą technikę bo mam możliwość pracowania z gliną. Najpierw modeluje motyw z gliny, bo to daje mi poczucie panowania nad czasem. Mogę dowolnie zmieniać motyw ,a glina jako materiał pomocniczy ,świetnie nadający się do modelowania daje mi możliwość bycia w bezpośrednim kontakcie z pomysłem. Na piecu tego nie mam. Tam się liczy czas, organizacja, no i oczywiście warunki fizyczne.
Korzystając z rożnych technik pozwalam sobie na różne style tak jak i możliwości eksperymentowania. To daje wiele satysfakcji!

 

20160909 versus 2 Happy Oinks

 


6)Masz spore umiejętności i wiedzę w temacie szkła i jego obróbki. Jednak potrafisz też działać i tworzyć w innych materiałach(stal, kamień, drewno)-gdzie się tego wszystkiego nauczyłeś?

Bardzo dużo eksperymentuje. Eksperymenty są dla mnie kluczem do mojej kreatywności. Uwielbiam gdy nowo odkryte efekty plastyczne zaskakują mnie i pobudzają do dalszych działań. Do nowych materiałów podchodzę z dużym zainteresowaniem-także naukowym. Robiąc eksperyment dokumentuje etapy pracy, postępy, czynniki, i efekty. Niezależnie od tego czy się próba się uda czy nie. Badam i ucieram sobie swoje szlaki i podążam nimi aby zrobić „dobrą robotę”.

7)Mimo młodego wieku masz już na swoim koncie sporo wystaw i sukcesów na rynku europejskim i w USA. Czy w Polsce miałeś już swoją wystawę indywidualną?

Nie. To jest moja pierwsza. I bardzo się cieszę.

 

8)Co Cię inspiruje?

Głównie przyroda ,natura. Wszystko czego można dotknąć, zobaczyć powąchać itp. ale potrafię się zainspirować również słowem.
Główną treścią moich prac jest figura. Nie ma dla mnie różnicy czy jest to człowiek czy zwierzę. Myśl o tym, że istnieje tak niekończąca się ilość różnorodnych form życia na naszej planecie jest niesamowita dopingująca do działania. Przetwarzam też przypadkowe sytuacje które mnie rozśmieszają, zastanawiają lub dziwią. Interpretuje przyrodę ,świat otaczający, na mój własny sposób.

 

9)Urodziłeś się w Krośnie, w Polsce, potem przez dwadzieścia pięć lat żyłeś w Niemczech. Od ponad dziesięciu lat znów mieszkasz i tworzysz w Polsce – czy to dlatego Twoje rzeźby tak bardzo różnią się od tego co robią artyści szkła w Polsce? Czy może raczej to indywidualna cecha wynikająca z Twojego charakteru?

Zapewne to, że się wychowałem w Niemczech miało jakiś wpływ na przebieg mojego życia, ale myślę, że podobnie byłoby gdybym wychowywał się w każdym innym kraju. Nie lubię tego dosłownego określenia „ artyści szkła”. To brzmi jak „przymusowe małżeństwo”. Określając się „artystą szkła” od razu ogranicza się swoje pole działania i sprowadza się swoja twórczość do jednego tylko materiału.

 

10)Mimo tego iż głównie zajmujesz się rzeźbą w szkle to nieobce są Ci również inne formy aktywności twórczej. Świetnie radzisz sobie jako architekt wnętrz, malarz, rysownik. Grałeś też na gitarze basowej w zespole muzycznym. Czym zatem jest dla Ciebie sztuka? Czy czujesz się artystą –rzeźbiarzem ,czy też po prostu ważne jest dla Ciebie aby ,działać ,tworzyć –bez względu jakie byłoby to medium ?
Jestem twórcą – to jest to co odczuwam. Moim zadaniem i przeznaczeniem jest zabawiać, rozśmieszać lub inspirować innych. Nie chcę się ograniczać co do mediów lub stylu. Zawsze pragnąłem zaskakiwać odbiorców moich prac czymś nowym
Sztuka dla mnie jest mile widzianą rozrywką w tym naszym tak strasznie poważnym świecie . To ta sympatyczniejsza strona świata, mimo iż teoretycznie nie jest ona potrzebna, niezbędna do przeżycia

 

11)Od jakiegoś czasu ,na wystawach oraz sygnując swoje rzeźby, używasz już tylko samego słowa STANI .Czy jest to Twój pseudonim artystyczny ?

Nie. To nie jest pseudonim. Nie udaje, że jestem kimś,kim nie jestem.
STANI to jest po prostu skrót od Stanisław. Moje imię lub ksywa. Odkąd pamiętam tak mnie nazywano. Rodzina, koledzy lub znajomi zawsze wołali do mnie STANI.
Od momentu gdy się utożsamiłem całkowicie z tym co tworzę , postanowiłem używać imienia które mi towarzyszy przez całe życie i tak też sygnować moje prace.

 

12)Tytuły Twoich rzeźb są często humorystyczne lub nieoczywiste-czym kierujesz się tytułując swoje prace?

Czystą intuicją. Czasami nawet jest tak, że mam tytuł ale nie ma jeszcze rzeźby. Tworze wtedy prace do tytułu, który sobie wymyśliłem.

 

13)Czego spodziewasz się po swojej wystawie we Wrocławiu-czy zastanawiasz się jak Polacy odbiorą, odczytają Twoje rzeźby?

Cieszę się, że mam możliwość pokazania tego co tworzę we Wrocławiu. Ale nie mam oczekiwań co do publiczności danego kraju. Mam nadzieje, że się spodoba.

 


14) Co jest dla Ciebie ważne w życiu?

Rodzina. Wszystko co robię ,to robię z myślą o moich bliskich.
Wiedzieć po co się żyje -nic mi więcej do szczęścia nie trzeba


Bardzo dziękuję Ci za rozmowę


Pati Dubiel

 

 

  • Logo - alu
  • Logo aw
  • Logo - fenzi
  • Logo - glass serwis
  • Logo - lisec
  • Logo - mc diam
  • Logo - polflam
  • Logo - saint gobain
  • Logo termo
  • Logo - swiss
  • Logo - guardian
  • Logo - forel
  • vitrintec wall solutions logo

Copyright © Świat Szkła - Wszelkie prawa zastrzeżone.