Rozmowa z Martą Szydłowską, dyrektor targów GLASS

 

Z końcem czerwca Mateusza Szymczaka, dotychczasowego dyrektora targów GLASS, zastąpiła na tym stanowisku Marta Szydłowska, która od sześciu lat związana jest z branżą budowlaną. Swoje doświadczenie zdobywała w zespole projektowym Budmy. To m.in. dzięki jej kompetencjom na targach gościło tak wielu liderów sektora budowlanego. Te dobre praktyki ma zamiar wykorzystać także w rozwoju GLASS.

 

Targi Glass pozwalają wystawcom na ekspozycję maszyn i urządzeń usprawniających nie tylko produkcję, ale też inne procesy w branży. Często odwiedzający targi dopiero tutaj odkrywają nowe rozwiązania, które zoptymalizują ich działalność i rozwiążą realne problemy. Niejednokrotnie maszyny jakie pokazują nasi wystawcy mogą zastąpić pracę kilku osób - mówi Marta Szydłowska, dyrektor targów Glass.

 

2019 07 14 1

 Marta Szydłowska

 

Listopad w Polsce to święto branży szklarskiej. W Poznaniu odbywa się kolejna edycja targów GLASS. Jest pani nowym dyrektorem tego projektu. Czego można się spodziewać tym razem?

M.S.: Widzę ogromny potencjał w targach Glass, dlatego ten projekt jest dla mnie dużym wyzwaniem. Oczywiście targi nadal pozostaną miejscem do prezentacji maszyn, urządzeń i akcesoriów do obróbki szkła płaskiego. Automatyzacja w tym sektorze jest szczególnie widoczna. Wiodące firmy już zarezerwowały u nas miejsce. Spodziewamy się nie tylko reprezentacji z Polski, ale też wystawców z zagranicy. Natomiast moim zamierzeniem jest zwrócenie szczególnej uwagi na wykorzystanie szkła w budownictwie, architekturze i designie.

 

Szklane domy to przyszłość?
M.S.: Okazuje się, że Stefan Żeromski pisząc „Przedwiośnie” kreował trendy. Tylko, że mit szklanych domów w książce był marzeniem, wówczas nierealnym ideałem. Dzisiaj już wiemy, że nowoczesna architektura nie może obyć się bez szkła. Modna jest całkowita przejrzystość, w której szkło jest najbardziej naturalnym wyborem. To materiał z jednej strony łączący budynek z otoczeniem a z drugiej strony oddzielający i chroniący przed siłami natury. W zaawansowanej technologii szklanej przezroczystość szkła może być zmieniana i dynamicznie dostosowywana, co daje nowe możliwości szklanej dekoracji wnętrz i zarządzania przepływem energii przez elementy fasady budynku. Nie można też zapominać o termooszczędności. Nie tyle więc szklane domy to przyszłość co inteligentne szkło.


W polskich hutach szkła dziś produkowane są wyroby o niekwestionowanych walorach ekologicznych…
M.S.: Nowoczesne okna i materiały izolacyjne pozwalają na ograniczenie emisji dwutlenku węgla związanej z eksploatacją budynków m.in. ogrzewaniem czy klimatyzacją. Zastosowanie surowca recyklingowego - stłuczki szklanej w produkcji nowoczesnych szyb i wełny szklanej przynosi znaczące efekty ekologiczne, w tym obniżenie emisji dwutlenku węgla. Głównym obszarem, w którym produkty ze szkła mogą przyczynić się do ochrony klimatu w skali kraju jest ich wykorzystanie właśnie w budownictwie. W Polsce wytwarza się wiele nowoczesnych produktów ze szkła płaskiego dla celów budowlanych. Ta branża jest mi szczególnie bliska, ponieważ przez ostatnie sześć lat byłam zaangażowana w rozwój największych w Europie Środkowo-Wschodniej targów budowlanych BUDMA.


Ostatnie 25 lat dla rozwoju branży szklarskiej to ogromny skok. Jak to wygląda w pani ocenie?
M.S.: Trudno się z tą tezą nie zgodzić. Na rynek weszli nowi gracze, a produkcja wzrosła. Ćwierć wieku temu było 150 linii float, teraz jest ich ponad 500. Poza tym wówczas Europa, Stany Zjednoczone i Japonia wyprodukowały 60% wszystkich szklanych elementów na świecie, teraz ich udział spadł poniżej 20%. Wzrost firm z Dalekiego Wschodu, zwłaszcza Chin, odbija się na rynku na wiele sposobów. W Azji rośnie popyt i produkcja. Ponad połowa linii float i mocy produkcyjnych znajduje się w Chinach. W Polsce również rośnie zapotrzebowanie na szkło. Już teraz większość tego surowca pochodzi z importu z Chin lub Białorusi. Producenci narzekają i nawet większe ceny nie pozwalają zaspokoić rynku. Kolejny problem to rosnące ceny komponentów do produkcji szkła i generalnie zwiększające się koszty produkcji. W Europie eksperci przewidują stabilny rozwój rynku szkła. W Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji produkcja osiągnie wielkość 380 milionów metrów kwadratowych rocznie do roku 2024.


Szkło wykorzystuje się nie tylko w architekturze nowych budynków, ale to także surowiec, który pozwala osiągnąć niesamowite efekty przy modernizacji starych konstrukcji.
M.S.: Na całym świecie istnieje duża liczba budynków z pojedynczymi przeszklonymi oknami, które zostaną zmodernizowane. W Europie potrójne szyby stają się nowym standardem. W energooszczędnej, nowoczesnej konstrukcji oznacza to zwiększone zastosowanie powlekanych tafli szklanych w szybach zespolonych. W najbliższych latach UE zamierza zwiększyć liczbę wymaganych szyb w jednostce okiennej do czterech, co oczywiście jeszcze bardziej zwiększy zapotrzebowanie. Na naszym kontynencie firmy budowlane i inwestorzy zwracają coraz większą uwagę na bezpieczeństwo w budynkach, ochronę środowiska i izolacje – jest to wymagane zarówno w budownictwie mieszkaniowym, jak i komercyjnym. Te czynniki, będą napędzać rozwój w przemyśle szklanym w najbliższych latach. Obserwujemy te trendy. Potencjał drzemiący w szkle to siła napędowa targów Glass.


Targi Glass od lat kojarzą się z nowoczesnymi maszynami – automatyzacja procesów w tej branży jest nieunikniona?
M.S.: Ta automatyzacja już się zaczęła, firmy, które tego jeszcze nie dostrzegają, zostaną do tego zmuszone przez konkurencję. Targi Glass pozwalają wystawcom na ekspozycję maszyn i urządzeń usprawniających nie tylko produkcję, ale też inne procesy w branży. Często odwiedzający targi dopiero tutaj odkrywają nowe rozwiązania, które zoptymalizują ich działalność i rozwiążą realne problemy. Niejednokrotnie maszyny jakie pokazują nasi wystawcy mogą zastąpić pracę kilku osób. Naszą intencją jako organizatorów jest zachęcanie do automatyzacji procesów nie tylko w produkcji, ale też w budownictwie. Przy problemach kadrowych wielu firm to najlepsze rozwiązanie.

 

20190707targi glass-kolaz


Czy planowana jest w tym roku także strefa pokazów?
M.S.: Strefa pokazów cieszy się co roku powodzeniem - to bardzo dobry pomysł na zainteresowanie zwiedzających technikami zdobienia szkła. Nie chcemy z tego rezygnować. Część warsztatowa przyciąga na teren MTP osoby, które doceniają artystyczne walory szkła. Tutaj mogą go dotknąć, samodzielnie ozdobić czy przetworzyć. Dlatego jesteśmy dumni z waloru edukacyjnego targów Glass. Staramy się naszą ofertę co roku poszerzać aby przyciągać nie tylko liderów branży, ale też architektów, deweloperów oraz wszystkich zainteresowanych szerokim zastosowaniem szkła.

 

Targi Glass odbędą się 20-23 listopada na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Równolegle będzie można zwiedzić ekspozycje targów branży kamieniarskiej Stone.

 

Więcej na: www.targiglass.pl

 

Całość artykułu w wydaniu drukowanym i elektronicznym 

Inne artykuły o podobnej tematyce patrz Serwisy Tematyczne 
Więcej informacji:  Świat Szkła 7-8/2019
 

  • Logo - alu
  • Logo aw
  • Logo - fenzi
  • Logo - glass serwis
  • Logo - lisec
  • Logo - mc diam
  • Logo - polflam
  • Logo - saint gobain
  • Logo termo
  • Logo - swiss
  • Logo - guardian
  • Logo - forel
  • vitrintec wall solutions logo

Copyright © Świat Szkła - Wszelkie prawa zastrzeżone.