Szkło efektownie prezentuje się w nowoczesnych przestrzeniach biurowych. Sprawia, że wnętrza są lepiej oświetlone i robią wrażenie bardziej przestronnych. Przeszklone ścianki działowe mają jednak zasadniczą wadę – nie dają poczucia prywatności, które jest niezbędne podczas załatwiania ważnych interesów.
Na szczęście istnieje rozwiązanie tego problemu. Inteligentną folię Sonte można łatwo przykleić na każdą szklaną powierzchnię, aby przełączać szybę z trybu przezroczystego na mlecznobiały w dowolnym momencie.
Zdjęcia w tym artykule przedstawiają folię SONTE zainstalowaną na systemie ESPES H7 (akustyka 47db)
Montaż bez bałaganu i demontażu przeszkleń
Do niedawna ciekłokrystaliczną folię laminowano między dwoma taflami szkła, więc montaż wymagał zaangażowania doświadczonego szklarza i był możliwy jedynie na etapie projektowania wnętrza. Na szczęście dziś sprawa wygląda inaczej.
Technologia posunęła się naprzód, więc montaż można przeprowadzić w oddanych do użytku pomieszczeniach, bez bałaganu, remontu czy przestojów pracy.
Proces jest na tyle szybki i prosty, że adhezyjną folię Sonte można przykleić samodzielnie, chociaż na większych powierzchniach warto skorzystać z pomocy specjalistów. Zasilacz i okablowanie są niewidoczne po instalacji, więc nie ma obawy, że zepsują wystój wnętrza.
Szkło i prywatność mogą iść w parze
W nowoczesnym biurze szklane ściany dopasowują się do potrzeb użytkowników – zmieniają się z przezroczystych w mlecznobiałe lub służą za ekran projekcyjny.
Inteligentną folię Sonte można zainstalować na każdej szklanej powierzchni. Sterowanie jest bardzo proste – do przełączenia z trybu przezroczystego na mlecznobiały można wykorzystywać przycisk na ścianie, pilota.
Możliwe jest również wpięcie folii w system automatyki i zarządzania budynkiem BMS. Niewątpliwą zaletą jest możliwość wykorzystywania folii Sonte jako ekranu projekcyjnego, na który trudno znaleźć miejsce w przeszklonym pomieszczeniu.
Biuro na miarę XXI wieku
Współcześni projektanci mają przed sobą nie lada wyzwania – nowoczesne budynki muszą być estetyczne, funkcjonalne i energooszczędne.
Folia Sonte to rozwiązanie, które ułatwia osiągnięcie tego trudnego celu. Naklejona na zewnętrzne okna zmniejsza straty cieplne, a w upalne dni zapobiega nadmiernemu nagrzewaniu się pomieszczenia i zatrzymuje szkodliwe promieniowanie UV. Przekłada się to na mniejsze wydatki na ogrzewanie i klimatyzację.
Co więcej, w przeciwieństwie do kotar, zasłon czy żaluzji, utrzymanie jej w czystości jest bardzo proste. Na powierzchni inteligentnej folii nie gromadzi się kurz, co jest ogromną zaletą w czasach, gdy coraz więcej osób cierpi na uciążliwe alergie.
Jak to działa?
Adhezyjna folia Sonte wykorzystuje nowoczesną technologię cyfrowego cieniowania i powstaje z dwóch warstw folii PET. Pomiędzy nimi umieszcza się ciekłe kryształy, które mogą się poruszać. Gdy folia jest włączona i przechodzi przez nią napięcie, układają się regularnie, więc powierzchnia jest przezroczysta.
Gdy zasilacz jest wyłączony, kryształy rozpraszają się chaotycznie, a szyba staje się mlecznobiała. Pobór mocy jest niewielki - zaledwie 4,5 W na m² folii, czyli mniej niż większość żarówek LED.
Uznanie w kraju i na świecie
Polski dystrybutor, firma Sonte Poland, sprzedaje rocznie ponad 2,5 tys. m2 swojej ciekłokrystalicznej folii adhezyjnej. Zapotrzebowanie na produkt cały czas rośnie – montaże odbywają się nie tylko w Polsce, ale również Panamie, Brazylii, Szwecji, Rosji czy RPA.
Folię Sonte można znaleźć w biurach takich gigantów jak Maspex, Dr Oetker, Alior Bank czy Skanska. Postęp technologiczny sprawił jednak, że wygodne zarządzanie prywatnością to rozwiązanie na każdą kieszeń.
Folia Sonte coraz częściej pojawia się w siedzibach znacznie mniejszych firm, np. gabinetach dentystycznych, agencjach reklamowych, salonach urody czy restauracjach. Niektórzy klienci wybierają ją nawet do swoich domów.
Paweł Król
Sonte
Całość artykułu w wydaniu drukowanym i elektronicznym
Inne artykuły o podobnej tematyce patrz Serwisy Tematyczne
Więcej informacji: Świat Szkła 4/2019