fot. Franc Gardiner
Najprostsze rozwiązanie, które od razu przychodz na myśl, to klimatyzacja. W naszej szerokości geograficznej upalne dni nie występują jednak na tyle często, by instalacja tego drogiego i nie do końca przyjaznego naszemu zdrowiu urządzenia była konieczna. Nie zmienia to jednak faktu, że przez trzy miesiące w roku jesteśmy w czasie upałów narażeni na nieprzyjemnie nagrzane mieszkania.
Najczęstszym, doraźnym sposobem na zaznanie ochłodzenia są różnego rodzaju poręczne wiatraczki elektryczne. Minusem tych urządzeń jest jednak wysoki rachunek za prąd na koniec miesiąca i konieczność zastosowania ich w każdym miejscu, w którym przebywamy. Nie zapominajmy również o tym, że silny strumień powietrza może przyczyniać się do dolegliwości takich jak: ból głowy, zaziębienie, czy zapalenie ucha.
fot. Franc Gardiner
Jednym z nieinwazyjnych sposobów na obniżenie temperatury jest rozwieszenie na suszarce w pokoju np. mokrego prania. Parując, woda schładza i nawilża powietrze w pomieszczenieniu. Jeśli upał staje się dokuczliwy – rozłóżmy mokre ręczniki bądż prześcieradło. Dzięki temu temperatura obniży się o 2-3 stopnie, a powietrze stanie się trochę bardziej rześkie.
Skuteczniejszym sposobem jest jednak zadbanie o to, by pomieszczenie, w którym przebywamy było jak najlepiej zacienione. Ograniczenie dopływu promieni słonecznych sprawia, że unikamy niepotrzebnego nagrzewania się wnętrza. „Jeśli posiadamy pokoje od południowej strony, narażone na dużą ekspozycję na silne słońce w ciągu dnia, warto zainwestować w zaciemniający materiał.
fot. Franc Gardiner
Rolety Blackout z naszej oferty posiadają dodatkową warstwę gumy, która pochłania promieniowanie, a technologia silver w kolekcji Microllo sprawia, że promienie słoneczne są odbijane. W efekcie, część z nich nie przedostaje się do środka i nie powoduje podniesienia temperatury w pomieszczeniu. Wnętrze pozostaje zacienione i przyjemnie chłodne” – mówi Kamila Prałat, ekspert firmy Franc Gardiner.
Dzięki tym nowoczesnym rozwiązaniom, powrót do chłodnego, zacienionego domu po długim, upalnym dniu może okazać się prawdziwą przyjemnością. Jeśli zadbamy o odpowiednie nawilżenie powietrza i będziemy pamiętać o otwieraniu okien tylko pod wieczór i na noc, bez trudu przetrwamy nawet najgorętsze lato.
fot. Franc Gardiner
